Dzieci z poznańskiego Strzeszyna wspierają Fianarantsoa

Odsłony: 574

CaritasCzas bardzo szybko mija. Minęły już prawie trzy miesiące od świąt Bożego Narodzenia.

Po raz pierwszy przeżywałem je razem z wiernymi w Ambalataratasy na obrzeżach miasta Fianarantsoa, gdzie od końca września znajduje się moja nowa misja. Tutaj razem z ojcem Henrykiem Marciniakiem OMI jesteśmy odpowiedzialni za Centrum Audiowizualne OMIFILM.

Ambarataratasy CroixAle nasza posługa obejmuje również pomoc duszpasterską w miejscowych parafiach i wspólnotach zakonów żeńskich. Dlatego też w prawie każdą niedzielę odwiedzamy Ambalataratasy – miejsce szczególne dla Diecezji Fianarantsoa. To tutaj ponad 150 lat temu została odprawiona pierwsza msza świata w tym regionie.

A od prawie dwóch lat w tym samym miejscu znajduje się prowadzona przez oblatów szkoła alfabetyzacji dla miejscowych dzieci oraz kaplica. Jest tu też ogromny oblacki krzyż, który wznosi się nad całym miastem Fianarantsoa. Widać go z każdego zakątka tego miasta.

 

Wierni, którzy gromadzą się na wspólnej modlitwie oraz są odpowiedzialni za to miejsce żyją w bardzo złych warunkach.

Ambarataratasy 01Ambarataratasy 02Dzięki kilkuletniej przyjaźni i współpracy ze Szkolnym Kołem Caritas z poznańskiego Strzeszyna, które prowadzi pan Krzysztof Tomiak, udało się w czasie świąt Bożego Narodzenia zorganizować pomoc dla najbiedniejszych rodzin. Pomogliśmy przede wszystkim dzieciom. Prezenty dla około 200 dzieci przyniósł sam Święty Mikołaj. W doborze upominków nasz święty gość okazał się bardzo praktyczny. Przyniósł najmłodszym między innymi ciepłe ubrania, koce, buty i klapki, zeszyty, długopisy, kredę, piłki do gry oraz cukierki. Radość i wdzięczność dzieci oraz ich rodziców bardzo trudno wyrazić w słowach i na papierze.

 

 

Ambarataratasy 03Ambarataratasy 04

Z naszej strony (oblatów) mogę zapewnić, że ta pomoc i dobroć jest odwzajemniona w modlitwie za wszystkich dobrodziejów ze Szkolnego Koła Caritas Strzeszyn w Poznaniu. Dzięki wspomnianemu SKC Strzeszyn w Poznaniu udało się również uratować dziewczynkę imieniem Anjara. Ma ona 5 lat, a już doświadczyła ciężkiej walki z poważną chorobą. Wykryto u niej wrodzona wadę serca. Bez okazanej pomocy nie udałoby się przeprowadzić kosztownej operacji i pokryć jej kosztów.

Anjara 02

 

Szczery uśmiech Anjary i łzy wzruszenia jej rodziców są najpiękniejszą odpowiedzią na otrzymane dobro.

Dla mnie osobiście niesamowite jest to, że jedne dzieci pomagają innym dzieciom.

Czyż to nie jest wzór dla nas, dorosłych ?

Jakże prawdziwe stają się tutaj słowa Pana Jezusa – aby stawać się jak dzieci.

Bogu niech będą dzięki za każde dobro okazane przez Szkole Koło Caritas Strzeszyn w Poznaniu.

Niech dobry Bóg odwzajemnia to okazane dobro !

 

O. Krzysztof Koślik OMI

Centrum Audiovisualne OMIFILM - Fianarantsoa