Delegatura Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Madagaskarze z radością powitała O. Asodo Henricus OMI, Asystenta Generalnego ds. Formacji. Jego wizyta na Madagaskarze została zaplanowana przed podróżą i udziałem we Wspólnej Sesji w Senegalu naszego Regionu Afryka-Madagaskar. Przybył z Rzymu we wtorek 27 lutego 2024 r. i opuścił Madagaskar 12 marca 2024 r.

Będąc odpowiedzialnym za formację w Zgromadzeniu, nadał priorytet wizytom w naszych domach formacyjnych: Prenowicjacie w Tanamakoa (Toamasina), nowicjacie w Ambinanindrano i Scholastykacie w Fianarantsoa. Następnego dnia po jego przybyciu, pomimo zmęczenia długą podróżą samolotem, natychmiast wyruszyliśmy do Nowicjatu przez Mahanoro. Podróżowaliśmy dwa dni; pierwszy wyjazd samochodem z Antananarywa do Mahanoro samochodem, gdzie ostatnie 85 km to bardzo zła droga – ten tylko odcinek kosztował nas 4 godziny trudnej jazdy. Drugi, jeszcze gorszy, od Mahanoro do Ambinanindano. Dystans 70 km należy pokonać zazwyczaj w ciągu 6 lub 8 godzin taksówką motocyklową, w zależności od pogody. Dystans ten pokonaliśmy przez 6 godzin w deszczu, z odrobiną spaceru, ponieważ woda w małej rzece pod wpływem deszczu wylała, uniemożliwiając przejazd motocyklom. Mimo wszystko bezpiecznie dotarliśmy do nowicjatu. Ludzie i uczniowie naszej szkoły przyjęli nas radośnie i ciepło, dzięki czemu łatwo zapomnieliśmy o ciężkiej podróży.

Ojciec Asodo spotkał się z nowicjuszami i wspólnotą ojców. Był zadowolony z tej podróży i wizyty w nowicjacie. Naprawdę podziwiał tę okolicę z jej zielonym i pełnym owoców środowiskiem! Wspaniałe - zawsze powtarzał przed rozległą, zieloną okolicą i górami!!! Nowicjuszy również zainteresowało spotkanie z pierwszą osobą odpowiedzialną za formację, która przyjechała z Rzymu.

Wyjechaliśmy z Ambinanindrano w sobotę po mszy z chrześcijanami. Powrót zajął nam tylko 4 godziny, gdyż pogoda dopisała! Co za szczęście ! Mówiono o cyklonie nadchodzącym z północy, ale nie byliśmy ofiarami.

Po dotarciu do Mahanoro mieliśmy trochę czasu na odpoczynek, po czym O. Asodo spotkał się z członkami wspólnoty Mahanoro a także z Masomeloka, którzy przybyli łódką. W niedzielę odprawiliśmy w parafii mszę świętą i od razu wyruszyliśmy do Toamasiny, do prenowicjatu.

Nasz harmonogram był bardzo napięty. W poniedziałek rano po mszy pojechaliśmy do Ivoloiny, gdzie planujemy przenieść nowicjat. Przyjrzeliśmy się dobrze i podziwialiśmy tę rozległą ziemię o powierzchni 35 ha, na której znajdują się pola ryżowe i drzewa owocowe (banany, liczi itp.).

Następnie wróciliśmy do Tanamakoa na obiad, a popołudniu odwiedziliśmy parafię św. Eugeniusza de Mazenod w Tsarahonenana, gdzie jako proboszcz pracuje o. Mariusz Kasperski OMI oraz o. Arsène Randriamahefa OMI jako wikariusz. O. Mariusz, pokazał nam kościół oraz trwającą budowę prezbiterium. Następnie udaliśmy się do wspólnoty i parafii św. Jana Chrzciciela. Ojciec Asodo spotkał się z prenowicjuszami, a następnie wszystkimi członkami 3 wspólnot miasta Toamasina… Wspólna kolacja zakończyła nasz pobyt w Toamasina.

We wtorek rano po mszy w Notre Dame de Lourdes i śniadaniu wyruszyliśmy do stolicy Antananarywa. Dotarliśmy tam popołudniu, a środę mieliśmy jako dzień odpoczynku.

W czwartek kontynuowaliśmy nasz program wizytą w Scholastykacie (Fianarantsoa). To była długa podróż, ponieważ odległość między Antananarivo-Fianarantsoa wynosi 420 km, a drogi są kiepskie. W piątek rano o. Asodo odwiedził miasto Fianarantsoa wraz z o. Etienem OMI, przełożonym Scholastykatu, a w południe udaliśmy się do Sahalava, aby odwiedzić wspólnotę i parafię św. Eugeniusza de Mazenod. Popołudniu i wieczorem o. Asodo spotykał się osobiście z niektórymi scholastykami.

W sobotę rano spotkaliśmy się z biskupem Mgr Fulgence Rabemahafaly, następnie odwiedziliśmy wspólnotę OMIFILM, nasze centrum audiowizualne, i tam zjedliśmy obiad. W sobotnie popołudnie o. Asodo spotkał się z kilkoma innymi scholastykami i zjedliśmy kolację z 3 wspólnotami Fianarantsoa w Scholastykacie.

W niedzielę odprawiliśmy mszę św. w parafii św. Eugeniusza de Mazenod w Sahalava, po której zjedliśmy śniadanie, po czym wyruszyliśmy do Antananarivo.

Poniedziałek był dniem odpoczynku i zwiedzania stolicy. O. Asodo wyleciał z Madagaskaru do Senegalu we wtorek po obiedzie, natomiast O. Alphonse odbył nocny lot w to samo miejsce. Był zadowolony i nas to bardzo cieszyło. Nasi młodzi w pierwszej formacji byli naprawdę szczęśliwi, że go spotkali; wizyta ta dodała im otuchy i wzbogaciła poczucie oblackiego życia zakonnego i misyjnego. Ostatni raz ktoś z Rzymu odwiedził Madagascar w 2017 roku.

Ojciec Asodo spotkał się z większością oblatów i odwiedził większość naszych wspólnot, mimo że miał dość krótki i napięty czas. Widział naszą rzeczywistość i wierzę, że pewnego dnia przyjedzie ponownie. Dziękuję O. Asodo i dziękuję Bogu, który nam towarzyszył !!!

O. Alphonse RAKOTONDRAVELO, OMI

Superior Delegatury OMI-Madagaskar