Chciałbym podzielić się małym świadectwem mojego życia powołaniowego, doświadczeniem przeżywanym podczas formacji.
Nazywam się Hery Tiana Razafimahatratra Fanomezantsoa. Urodziłem się 11 marca 1996 r. w Moramanga, około 150 km na północ od stolicy Madagaskaru. Jestem czwartym dzieckiem piątki dzieci Tiana Harison Razafimahatratra i Claudine Raharilalao.
Od dzieciństwa, kiedy byłem ministrantem, widok sutanny, a szczególnie alby, był początkiem mojego powołania. Następnie śpiewy powołaniowe i żywoty świętych wzmocniły i powiększyły we mnie to małe nasienie wezwania Bożego. Kiedy zdałem maturę, siostra ze Zgromadzenia Trójcy Świętej z Rzymu pomogła mi znaleźć i wybrać zgromadzenie, abym mógł kontynuować drogę powołania. Wybrałem Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, ponieważ jestem zafascynowany ich charyzmatem i ich mottem. Rozpocząłem rok formacji, wstępując do nowicjatu 4 października 2016 r. i następnie do nowicjatu.
Podczas całej formacji prowadziłem życie duchowe jako uświęcenie dnia przez modlitwy wspólnotowe czy prywatne. Codzienność, praca fizyczna, sport pomogły mi nabyć ducha przynależności. Uczyłem się też języków obcych i różnych zwyczajów, aby lepiej przygotować się do życia misyjnego. Wszystko to pomogło mi odkryć oblackiego ducha – każdy oblat powinien mieć, jak Założycie, charyzmat bycia dzieckiem Bożym. Założyciel chciał, aby każdy oblat był odważny, miał radość spełniania misji im powierzonej pomimo trudności, które powinien przezwyciężać.
Pierwsze śluby złożyłem 8 września 2018 r. i teraz jestem w scholastykacie w Fianarantsoa i kontynuuję studia.
Wszystko to doprowadziło mnie do osobistego przekonania, aby kontynuować formację, i że Bóg będzie mi pomocą.
Kleryk RAZAFIMAHATRATRA FanomezantsoaHeryTiana omi