Pożary w Masomeloce

Odsłony: 729

Pisząc o pożarze w wiosce Masomeloka na początku nowego roku, pamiętamy o ostatnim pożarze, który miał miejsce 5 listopada 2020 r. Spłonęło w nim 170 domów. Pożar spowodowała gimnazjalistka. Kiedy poszła wykąpać się w rzece Masora, ogień przeszedł na całą kuchnię. W rezultacie ponad 500 osób zostało bezdomnych. Najbardziej dotkniętą dzielnicą jest Ambalasaona.

W tym roku, w noworoczne popołudnie – ok. 13:00,  ogień znów strawił sporą część tej samej dzielnicy , a także Ambodisaina. Pożar spowodowała kobieta sprzedająca makaron. Według statystyk otrzymanych od gminy Masomeloka ponad 500 domów spłonęło, pożar dotknął 1005 osób.

Tych, którzy nie mieli bliskiej rodziny w Masomeloce, przyjęto w budynkach użyteczności publicznej, takich jak szkoły podstawowe i gimnazjum. Kilka rodzin zapukało do naszych drzwi, aby szukać dachu nad głową i przyjęliśmy ich w domkach katechistów na naszej misji katolickiej.

Incendie 01Incendie 02Incendie 03

Incendie 04Incendie 05Incendie 06

Podczas pierwszego pożaru państwo nic nam nie pomogło. Bez szybkiej pomocy naszej oblackiej Delegatury na Madagaskarze, wsparciu naszych dobrodziejów, którzy mieszkają w Toamasinie i nie tylko – ofiary czułyby się opuszczone. 

Incendie 07Incendie 08Incendie 09

Po drugim pożarze państwo udzieliło wsparcia materialnego – otrzymaliśmy wiadra, miski i 6 ton żywności.

Wypadki w Masomeloce na tym się nie kończą. Przejście intensywnego tropikalnego cyklonu Batsiraï pozostawiło złe wspomnienia w naszym regionie. Prawie 20% terytorium naszej wioski zostało zniszczone, plantacje są zniszczone, a drzewa powalone przez wiatr. Mimo to nadal z tym żyjemy; wiara i nadzieja nie zawodzą.


Cyclone 01Cyclone 02Cyclone 03

Cyclone 04Cyclone 05Cyclone 06

Cyclone 08Cyclone 11Cyclone 14

O. Jacquot Rafenomanantsoa OMI
Misjonarz z Masomeloka